poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Ciekawe muzeum wina nad Mozelą

Dziś zwiedzamy Muzeum Wina w Dolinie Mozeli. Podobno znajduje się tu ponad 10.000 eksponatów, co tworzy jedną największych w świecie kolekcji. Muzeum można podzielić na 3 części: zabytkowa winiarnia w piwnicach, stary dom i sala balowa, a dokładniej teatr.


Ojciec obecnego właściciela zbierał eksponaty ponad 40 lat.

Zaczynamy od wejścia do piwnicy przez starą ozdobną bramę.


Wybieramy język, w którym chcemy ,,być oprowadzani''(a mamy do wyboru 3: niemiecki, angielski i holenderski) i rozpoczynamy winną przygodę...
Intrygują nas odgłosy dobiegające z drugiego pomieszczenia. W słabo oświetlonym pokoju ,,fermentują'' beczki.

Odgłosy są bardzo realne.

11 pokoleń od 1602 r. kultywowana jest rodzinna winiarska tradycja. W 11-ym pokoleniu winnice przejął Andreas, którego motto jest ,,Tradycja i postęp''. Winnice położone są w pobliżu muzeum na stromych zboczach Seinhaimer Lay i Bienngarten
A te wszystkie atrakcje za jedyne 3 € wliczając w to kieliszek wybranego wina. Pora na delektowanie się nim w sali balowej lub na tarasie.

Muzeum prowadzi degustacje dla grup lub indywidualnych turystów. My wybieramy opcję ,,Bachus i Lukullus''. Oprócz wina degustujemy szynkę o orzechowym posmaku, wiejską kiełbasę, świeży chleb i dużo dużo rieslinga.


niedziela, 9 sierpnia 2015

Podróż Doliną Loary

Przemierzając Francję zatrzymujemy się na dłużej w Dolinie Loary. Spędzimy tu tydzień, aby poznać te zamki, których jeszcze nie dane nam było zobaczyć Jest ich ponad 200, więc mimo kilku wypraw nad Loarę z pewnością będziemy mieli co zwiedzać w ciągu najbliższych lat... Najlepszy termin na podróż do Francji to okres pomiędzy kwietniem, a październikiem. Wiąże się to nie z pogodą, a z otwarciem zamków. Większość z nich jest własnością prywatną, często zamieszkałą przez właścicieli, którzy chcą mieć trochę spokoju od tłumu turystów.



Uwielbiamy wizyty w małych zameczkach, często nieznanych, a pełnych uroku. Spotkania z ich właścicielami, te zupełnie przypadkowe, dostarczają nam wielu wrażeń. Często zdarzało się, że dopiero na koniec takiej wizyty dowiadywaliśmy się, że rozmawialiśmy z właścicielem zamku. Nie do końca wierzyliśmy, że to mogła być prawda i poznaliśmy potomków dawnych władców. Bo jak można odebrać kogoś, kto w starym i podartym swetrze otwiera nam zamkową furtkę? Był to entuzjasta przyrody, sadzący różne roślinki w swoim zamkowym ogrodzie. Albo mężczyzna w kaloszach i z wiadrem, przemierzający zamkowy dziedziniec... Był to dziedzic w jednym z naszych ulubionych zameczków, który wiele napraw wykonuje samodzielnie. Ten zamek nazwałabym raczej dużym dworem. Pełno tu autentycznych mebli, które można nie tylko podziwiać. Kilka pokoi spełnia tu rolę typowego pensjonatu z przełomu XVIII/XIX wieku. Mamy w nich jednak ,,łazienkowy komfort'', który sprytnie jest ukryty np. za drzwiami od szafy. Nie jest to jednak komfort typowy dla zamków bogatej arystokracji.



Cóż... Każdy z nas ma inne gusta. Jeśli chcielibyśmy się przenieść w przeszłość i poczuć zapach i smak dawnych wieków, to będzie to miejsce, które nam w tym pomoże. Każdego lata na zamkowym dziedzińcu odbywa się Festiwal Piosenki Francuskiej. Niestety nie udało nam się w nim uczestniczyć, a podobno warto! Może kiedyś? Festiwal znany jest nie tylko w Dolinie Loary, ale w całej Francji.




Są również małe zamki pełne przepychu i bogactwa. Czasami są one ekskluzywnymi hotelami, w których mieści się kilka pokoi dla wyjątkowych gości, Nie są to już noclegi dla zwykłych śmiertelników. Ceny wahają się tu w granicach 300-500 euro za dobę. Zamki posiadają często malutkie lądowiska, aby zapewnić swoim klientom maksymalną wygodę i komfort.



Przy jednym z takich zamków odkryliśmy ,,Sklep książęcego ogrodnika''. Sklep ten znają chyba wszyscy Francuzi zamieszkujący Dolinę Loary. Ceny są tu iście książęce! Możemy tu kupić książęcy sekator za 120 €, czy książęcy fartuch za 60 €. Wszystko tu jest ,,książęce'' i drogie! Ale jeśli chcielibyśmy mieć snobistyczną pamiątkę z wyprawy szlakami zamków Doliny Loary, to jest to niewątpliwie miejsce, gdzie taki ,,souvenir'' możemy nabyć.